Zwijanie różyczek jest bardzo pracochłonne. Zrobienie jednej zajmuje mi ok 15 minut, bo każdy płatek robię oddzielnie. Drzewko będzie kulą średniej wielkości i umieszczę je w ładnej ceramicznej doniczce też z różanym motywem. Na wierzchu będą kamyki przywiezione wprost z tegorocznych wakacji - ze słonecznej plaży z Montenegro!
Na zdjęciu widać niestety szklankę, bo robiłam je w kuchni =P |
Na razie drzewko jest wypełnione mniej więcej w połowie. jJego bazą jest styropianowa kula kupiona w Empiku. Różyczki (wykonane z bibuły karbowanej) są w nią wpięte dzięki drucikom. W najbliższym czasie planuję wstawić kilka zdjęć i wskazówek dla osób, które chciałyby stworzyć podobne bukiety ;)
No,to w tym temacie na razie tyle;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz