-->

sobota, 11 września 2010

Pierwszy raz z shabby schick

Już od bardzo dawna chodziła za mną myśl zrobienia czegoś (a konkretnie ramki na zdjęcia) metodą shabby schick. Niestety, podczas przeprowadzki na czas wakacji z mieszkania z Lublina do domu, zawieruszyłam gdzieś ową ramkę;/ Postanowiłam więc zrobić eksperyment na szkatułce. Szkoda mi ją było niszczyć, bo miała bardzo ładną strukturę (jeszcze przed przemianą ;p), ale klamka już zapadła. A oto efekty mojego "niszczenia" =P :

zapomniałam zrobić zdjęcia szkatułce przed malowaniem;/tutaj spód jest jeszcze oryginalny (zdjęcie niestety niewyraźne) 


tak wyglądało malowanie bazy - farba akrylowa w kolorze brązu 
a tutaj szkatułka już po przecierce świecą...
malowanie białą farbą akrylową...

... i tu też...

tak to wyglądało po pomalowaniu i wyschnięciu
Cenne wskazówki dotyczące metody shabby schick można znaleźć w portalu cafeart.pl

Jak wygospodaruję sobie trochę więcej czasu to naniosę jeszcze jakiś delikatny różany motyw metodą decoupage. Na razie pracuję przy wypakowywaniu płyt w Piasecznie i ledwo żyję, wracam do domu o północy a o 11 muszę jechać z powrotem ;/

A tak efekt ostateczny uzyskany po przecierce odpowiednich krawędzi papierem ściernym (w miejscach gdzie wcześniej "rysowałam" świecą)....

z przodu...

z tyłu...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...